Raczej nie jestem serialoholiczką. Nie oglądam codziennie nowych odcinków seriali, nie śledzę serialowych fanpage’y, nie przeglądam nowinek. Często też zaczynam coś oglądać, ale po kilku odcinkach stwierdzam – to nie ma sensu. Jednak i ja czasem ulegam czarowi seriali, które są tak dobre, że mam ochotę przekonywać wszystkich znajomych, mówiąc : „no weź, obejrzyj! To jest świetny serial!”. Ale od czego mam bloga? W końcu dobre rzeczy trzeba polecać, by wieść się niosła dalej! Poza tym, gdy już zmęczymy się wycieczkami rowerowymi i długimi spacerami w ciepełku, to fajnie sobie poleniuchować w łóżku, oglądając coś fajnego. Te 4 ciekawe seriale, które warto obejrzeć na wiosnę na pewno w tym pomogą!
4 CIEKAWE SERIALE, KTÓRE WARTO OBEJRZEĆ:
1. ORANGE IS THE NEW BLACK
To serial w którym choć trochę możemy poznać (prawdopodobnie nieco wyidealizowaną) więzienną rzeczywistość. Główna bohaterka , Piper Chapman, trafia tam na około 1,5 roku za błędy młodości, czyli pomoc w szmuglowaniu pieniędzy za narkotyki. Niestety, nawet dobremu prawnikowi nie udaje się wynegocjować braku więzienia i Piper musi opuścić swoje, już ułożone życie oraz narzeczonego na rzecz placówki Litchfield.
Razem z nią poznajemy inne osadzone – ich życie, marzenia i troski dnia codziennego. Dowiadujemy się jak to się stało, że trafiły za kratki, na czym „wpadły” i co skłoniło je do popełnienia przestępstwa. Przez tę wielowątkowość postaci serial jeszcze bardziej wciąga, co sprawia, że „obejrzyj następny odcinek” klika się samo. W końcu tam każdy może znaleźć inną osobę do kibicowania jej losowi! Mnie najbardziej zaciekawiła Ruda – osadzona Rosjanka „rządząca” więzieniem”, czarnoskóra Taystee oraz Leanne – dziewczyna wychowana przez Amiszów.
„Orange is the New Black” porusza widza oraz uświadamia jak trudne psychicznie jest życie za kratami. Dodatkowo, przez to, że się wciągasz, czas płynie szybciej i zapominasz o swoich problemach, a przecież tego właśnie oczekujemy od serialu, prawda? I choć pierwsze sezony były najlepsze, a te ostatnie są coraz bardziej naciągane, to i tak polecam. Warto zobaczyć choćby tę pierwszą serię. No i jeżeli nawet mojemu facetowi się spodobał film o kobietach w więzieniu, to coś w tym musi być!
2. ATYPOWY
Wiesz czym jest autyzm? Bo wiesz – jeżeli myślisz, że powodują go szczepionki albo jest zaraźliwy, to… wcale nie wiesz. Autyzm to całościowe zaburzenie rozwoju. Przejawia się w trzech sferach: jakościowych zaburzeniach w komunikacji i interakcjach społecznych oraz sztywnych wzorcach zachowań, aktywności i zainteresowań.
Serial „Atypowy” przybliża nam codzienność osoby z wysokofunkcjonującym autyzmem atypowym i robi to w naprawdę ciekawy sposób! Głównego bohatera – Sama, poznajemy jako wrażliwego chłopaka, który jak każdy rówieśnik, chciałby sobie znaleźć dziewczynę. Jednak jak to zrobić gdy nie umiesz się naturalnie uśmiechać i (między innymi) nie łapiesz dwuznacznych wyrażeń? Oto jest pytanie! Do tego masz fioła na punkcie Antarktydy oraz pingwinów, przez co najchętniej cały czas byś o nich rozmawiał, co jednak niezbyt kręci nastoletnie dziewczyny? Trudne zadanie, prawda?
Na ekranie możemy obserwować, jak Sam powoli uczy się relacji damsko – męskich, co często bywa komiczne. Jednocześnie samemu dowiadujemy się co nieco o autyzmie, więc mamy 2w1: przyjemność z oglądania, a potem trochę wiedzy w głowie.
Warto dodać, że ten ciekawy serial nie skupia się tylko na Samie – pokazuje też jak rodzina musiała przystosować się do jego niepełnosprawności , co zwraca uwagę na to jak bardzo niepełnosprawność może zmienić życie.
3. ANIA, NIE ANNA
Czy któraś a z kobiet jako dziewczynka nie była fanką Ani z Zielonego Wzgórza? Pamiętam, że sama ją uwielbiałam! Spędziłam wiele wieczorów na czytaniu o jej przygodach, a gdy Netflix wypuścił „Ania, nie Anna” poświęciłam ich jeszcze więcej na zapoznanie się z jej serialową wersją. I wiecie co? Nie zawiodłam się! I choć parę rzeczy jest tam pozmienianych (np. bardziej mroczny klimat, przebłyski feminizmu), to i tak ujął mnie za serducho!
Na początku nie byłam przekonana do głównej aktorki – jako fance Megan Follows ciężko było mi wyobrazić ją sobie w tej roli. Jednak potem obejrzałam i … przepadłam!
Piękne krajobrazy, muzyka i dobrzy aktorzy – czy można chcieć czegoś więcej? W każdym razie dla mnie to świetna produkcja w sam raz na wiosenne wieczory – zdecydowanie odpręża również po ciężkim dniu na uczelni. To też dobra propozycja na maraton na babski wieczór!
4. SERIAL 3%
3% to ciekawy i bardzo wciągający serial, opowiadający o społeczeństwie podzielonym na „wybrańców” i „przegranych”. Jak można się domyślić – Ci lepsi żyją w luksusie na Wyspie, natomiast przegrani żyją w łachmanach, stłoczeni w slumsach. Jednak pozycje te nie są przyznawane z góry – każdy człowiek sam decyduje o swoim losie.
W wieku 20 lat, każdy członek ubogiego społeczeństwa bierze udział w „Procesie” – konkursie, który ma wyłonić najlepsze 3% przystępujących do niego osób. Zwycięskie 3% dołącza do elity na Wyspie, natomiast przegrani wracają do faweli, próbując zapomnieć o porażce. W tym społeczeństwie nie ma nawet typowych religii – jedyną wiarą jest ta w „Proces”. Elitarny konkurs ma nawet swoich kapłanów w slumsach, którym co prawda nie udało się dostać na Wyspę, ale głoszą, że jest to cudowne miejsce, że „przejście Procesu” ich wyzwoli itd.
Tym co bardzo spodobało mi się w 3% była (tak samo jak w przypadku „Orange…”), mnogość bohaterów i ich historii. Poznajemy Michele, niepełnosprawnego Fernando , bezdomną Joanę, Rafaela i wiele innych postaci. Jednak nie zrażajcie się imionami – to nie jest żadna brazylijska telenowela z „never ending story”.
Serial 3% przedstawia też bardzo dokładnie, do czego jesteśmy w stanie się posunąć by wygrać i dlaczego nie warto czuć się lepszym od innych. Widać też jak działa władza, co motywuje bohaterów i porządnie skłania do zadania sobie pytania „Co ja bym zrobiła na jego miejscu?”. Zdecydowanie warto obejrzeć.
5. BLACK MIRROR
Wiem, wiem – miały być tylko cztery. Jednak Black Mirror opisywałam już w oddzielnym poście, więc nie dodawałam tego serialu do „oficjalnej listy”, by nie powielać treści. Wystarczy kliknąć tutaj -> Black Mirror, czyli o tym jak się przekonałam do seriali. Jestem pewna, że Cię zaciekawi!
4 CIEKAWE SERIALE, KTÓRE WARTO OBEJRZEĆ NA WIOSNĘ – PODSUMOWANIE
Na dziś, to już wszystkie polecane ciekawe seriale, które warto obejrzeć Myślę, że będą w sam raz właśnie na takie wiosenne wieczory, gdy po całym dniu na świeżym powietrzu, chce się odpocząć i trochę zrelaksować, zamiast scrollowania Facebooka. Nie mówiąc już o pocieszeniu, gdy coś na studiach nie wyjdzie – wtedy można przenieść się do innego świata i przy okazji zapomnieć choć na chwilę o własnych.
A jakie ciekawe seriale polecasz Ty?
9 komentarzy