Ile razy chcielicie się poddać? Ile razy myślełeś sobie „NIe dam rady” lub „To za trudne”? Zapewne wiele. A ile razy krzyczałeś do siebie: „walcz”?

Ze wszystkich sił – czy warto obejrzeć?
Mieliście kiedyś taką sytuację kiedy chcieliście odpuścić? Poddać się i przestać walczyć, gdy po raz kolejny nie wychodzi?
Może to samolubne z mojej strony, ale mam nadzieję, że tak i nie ja jedyna mam chwile gdy chcę rzucić wszystko w cholerę i zabarykadować się na tydzień pod kołdrą z zapasem czekolady.
Gdy dostaję próbny arkusz maturalny mam ochotę podpisać się i wyjść, gdy rysuję i obrazek po raz enty nie chce ładnie wyjść – wrzucam go do niszczarki, a gdy znowu nie umiem zrobić ładnej kreski eyelinerem stwierdzam że makijaż to nie moja bajka. Kiedy znowu coś idzie nie po mojej myśli – bardzo łatwo poddaję się i uciekam bez walki. Tak wiem, niefajna postawa.
Ale te wszystkie moje „trudności” są niczym przy tym co przechodził bohater „ ze wszystkich sił”- Julien. To niepełnosprawny chłopak, który razem z ojcem postanowił wziąć udział w zawodach Ironman – niezwykle trudnym triatlonie. Bo czy Wy dalibyście radę pływać, jechać na rowerze w ojcem 160 km, a potem jeszcze biec z ojcem siedząc na wózku inwalidzkim? Mimo wielu trudności, nie poddał się, razem z tatą walczył do końca o swoje marzenie.
Jeżeli znajdziecie trochę wolnego czasu – zachęcam do obejrzenia filmu ” ze wszystkich sił”, to na pewno nie będzie zmarnowany czas. Oprócz ciekawej fabuły zwróćcie także uwagę na przepiękne widoki – czy jest tutaj ktokolwiek nie chciałby pojechać w Alpy?
ZE WSZYSTKICH SIŁ – CZYLI MOTYWACJA W TRUDNYCH CHWILACH
Po tym co zobaczyłam pomyślałam, że czas w końcu zmienić nastawienie i nie zrażać się po pierwszej porażce. Wiem, że to będzie dla mnie trudne zadanie, ale mam nadzieję, że gdy przypomnę sobie ten film dostanę wielkiego kopa motywacyjnego. W końcu skoro jemu się udało z tak ciężką sprawą to ja sobie nie poradzę z durną matematyką? Dam radę!
Wy również gdy będziecie chcieli się poddać – przypomnijcie sobie tą historię. Ona na pewno Was pozytywnie zmotywuje.
W życiu o to chodzi by uparcie dążyć do wyznaczonych celów. Tylko tak jesteśmy w stanie osiągnąć pełnię szczęścia. Film zapowiada się na prawdę ciekawie. Z pewnością go obejrzę.
Wiele razy mam myśli, aby zostawić coś bo nie wyszło mi od razu. Myślę, że to zbyt mała pewność siebie. Rozumiem, że w poniedziałek piszemy mature? Ja bardziej boję się polskiego niż matematyki. Pozdrawiam 🙂
Tak, też piszę i w sumie boję się i polskiego i matematyki ;P
Sama wiele razy wszystko rzucam, a później tylko żałuję, choć doskonale wiem, że nie warto się poddawać.